środa, 15 grudnia 2010

Zakazane imperium (Boardwalk Empire)

Zakazane imperium (Boardwalk Empire), USA, HBO, pierwsza seria - 12 odcinków

----------

Solidny serial włączający się w nurt, mającego bogate tradycje, amerykańskiego kina gangsterskiego. Jego twórca, Terence Winter, wcześniej zaangażowany był w produkcję Rodziny Soprano, a pilot serialu wyszedł spod ręki samego Martina Scorsese (Ulice nędzy, Chłopcy z ferajny, Kasyno, Gangi Nowego Jorku).
Również odtwórca głównej (świetnie przez niego zagranej) roli - Steve Buscemi ma "mafijne doświadczenia" (Rodzina Soprano, Rzeczy, które robisz w Denver będąc martwym, Wściekłe psy).

Akcja serialu rozpoczyna się w wyjątkowo ważnym dla historii USA roku 1920, w którym wprowadzona została prohibicja, a kobietom przyznano prawo głosu. Oba fakty, są dla głównego bohatera -  Enocha "Nucky'ego" Thompsona (dość wiernie wzorowanego na postaci autentycznej - Enochu "Nucky" Johnsonie) okazją do powiększenia swojego finansowego i politycznego imperium. Jako skarbnik Atlantic City (północno-wschodnie wybrzeże USA, drugie po Las Vegas centrum amerykańskiego hazardu) Thompson kontroluje praktycznie całe miasto (jego brat jest szeryfem AC), więc uchwalenie zakazu produkcji i sprzedaży alkoholu (ustawa nie zakazywała jego picia) otwiera przed nim olbrzymie możliwości.

Serial kręci się wokół Enocha, jego działalności biznesowej (głównie nielegalnej), politycznej (miał wpływ na wybór burmistrza miasta, ale i prezydenta USA), gangsterskiej oraz skomplikowanym życiu osobistym.
Naturalnie, pojawia się też cała plejada postaci dalszoplanowych (fikcyjnych i autentycznych), a akcja przenosi się z Atlantic City do Chicago (Al Capone jest jeszcze podwładnym Johnny'ego Torrio) czy Nowego Jorku (którym mafijnie zawiaduje Arnold Rothstein - poznajemy go w okresie głośnej afery z jego udziałem, związanej z ustawianem rozgrywek baseballa [Black Sox Scandal]).

Pieczołowita scenografia, bardzo dobry, uwzględniający społeczno-obyczajowe tło epoki scenariusz, porządne aktorstwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz